Składniki:
- 500 gram mięsa mielonego wieprzowo- wołowego (polecam zmielić samemu)
- 2 łyżki mąki ziemniaczanej
- 1 pęczek bazylii
- 20 g masła
- 1 cebula
- 5 ząbków czosnku
- 2 papryczki chili
- 200 g passaty pomidorowej
- 150 gram pędów bambusa
- 2 łyżki mąki ziemniaczanej
- pieprz cayenne
- cynamon
- imbir
- kolendra
- sól, pieprz
- olej
Do mięsa dodaję 2 przeciśnięte przez praskę ząbki czosnku, mąkę ziemniaczaną, posiekane bazylię i papryczki. Doprawiam solą, pieprzem, cynamonem i pieprzem cayenne. Delikatnie zwilżam dłonie olejem i formułuję pulpeciki. Obtaczam w mące ziemniaczanej. Rumienię na oleju.
Mało rozgrzewam w rondelku (myślę,że świetny byłby wok, ale nie posiadam), dodaję posiekaną w kostkę cebulę, przeciśnięte przez praskę 3 ząbki czosnku i odrobinę imbiru. Całość podsmażam razem z pokrojonymi papryczkami. Po chwili dodaję passatę i pędy bambusa. duszę około 10 minut.
Do sosu dodaje pulpeciki i duszę jeszcze około 5-10 minut.
Posypuję natką i podaję z ryżem.
I nic się nie zmarnowało :)
SMACZNEGO
Aż zgłodniałam patrząc na zdjęcia!
OdpowiedzUsuńpyszny i prosty obiadek:) fajny ten sosik - taki inny:)
OdpowiedzUsuńwygląda świetnie, ja też lubię takie dania z mięsa mielonego, można sobie pokombinować na różne sposoby:) fajne!
OdpowiedzUsuńsmakowicie:) wprosiłabym się na taki obiadek do Ciebie z ochotą ;)
OdpowiedzUsuńfajna propozycja, moje smaki :)
OdpowiedzUsuńuwielbiam pulpeciki w sosach ♥
OdpowiedzUsuńTen komentarz został usunięty przez autora.
OdpowiedzUsuńoch tak, tak!! tylko ja bym je upiekła :)
OdpowiedzUsuńjakie apetyczne fotki! mniam
OdpowiedzUsuńNie pamietam kiedy jadłam pupeciki!CZas sobie przypomnieć.
OdpowiedzUsuńJakie równiutkie i apetyczne...
Uwielbiam takie aromatyczne, dobrze przyprawione pulpeciki. Pycha :)
OdpowiedzUsuńWłaśnie takie pulpeciki za mną chodzą!
OdpowiedzUsuń