Zupa cebulowa. Chyba możliwie najtańsza zupa. Aromatyczna i sycąca, idealna na rozgrzanie (zwłaszcza, gdy sierpniowa pogoda nas nie rozpieszcza). Proponuję podawać z grzankami czosnkowymi z żółtym serem. Świetnie smakuje też z chlebem cebulowym.
Zupa cebulowa jest też idealna podczas całonocnych "domówek"- sprawdziłam, goście byli zachwyceni ;-)
- pęczek włoszczyzny
- 2 skrzydełka z kurczaka
- listek laurowy
- kilka ziaren ziela angielskiego
- ok. 1,5 litra wody
- 4-5 cebul
- ok. 5 kromek pieczywa
- 2 ząbki czosnku
- 3 łyżki masła
- ser żółty do podania i grzanek (najlepiej ementaler)
- sól, pieprz
Ze skrzydełek i włoszczyzny gotuję rosół. Ważne, żeby cebulę do rosołu przysmażyć wcześniej na palniku kuchenki, wtedy łatwiej puszcza sok do rosołku. Rosół powinien być esencjonalny i dobrze doprawiony
Rosół odcedzam. Cebulę kroję w piórka, ale nie za cienko. Połowę wrzucam do rosołu, drugą połowę podsmażam na maśle, aż będzie szklista. Nie odcedzając z tłuszczu wrzucam do zupy.
Doprowadzam do wrzenia, doprawiam do smaku solą i pieprzem. Zupę przelewam do żaroodpornych miseczek, posypuję startym na cienkich oczkach serem i wkładam do piekarnika nagrzanego na 170 C na około 10 minut, aż ser się roztopi.
W międzyczasie kroję chleb w kostkę, smażę na beztłuszczowej patelni z dwoma przeciśniętymi przez praskę ząbkami czosnku.
Po wyciągnięciu posypuję zupę grzankami, dekoruję natką pietruszki. Smacznego :-)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz