niedziela, 1 września 2013

Indyk w pomarańczach

Witam po mojej dłuuugiej i zupełnie nieplanowanej przerwie :) Dziś chciałabym zaproponować jedno z tych dań, które tak naprawdę robią się same. Indyk w pomarańczach jest nie tylko oryginalnie smaczny, ale też zachowuje ostatnie smaki lata :)


Składniki:
  • 4 filety z piersi indyka
  • 4 pomarańcze
  • sok z cytryny
  • 100 g masła
  • olej do wysmarowania formy
  • natka pietruszki
  • sól
  • pieprz




Filety z piersi indyka dokładnie myję, oczyszczam z błon i chrząstek i osuszam ręcznikiem papierowym. Lekko rozbijam, oprószam solą i pieprzem, polewam sokiem wyciśniętym z całej cytryny. Odstawiam do lodówki na około 30 minut.




Pomarańcze sparzam, SZORUJĘ i kroję w duże cząstki. Trzeba pamiętać, żeby cząstki były mniej więcej równe. W wysmarowanej olejem formie do zapiekania układam indyki i obkładam je cząstkami pomarańczy. Na wierzchu układam wiórki masła i wstawiam do piekarnika na około 40 minut (180 stopni)





Podaję posypane posiekaną natką z lekką sałatką :)
SMACZNEGO i do zobaczenia wcześniej niż za 3 miesiące :-P 



 

wtorek, 7 maja 2013

O NIE!!

Nie mogę uwierzyć, że ostatniego posta zamieściłam miesiąc temu :( Nie przedstawia się to zbyt obiecująco, więc na swoją obronę dodam tylko, że musiałam odchorować przyjście wiosny, co z kolei oznaczało dwutygodniowe L4... A jak wszyscy wiemy, dwa tygodnie zwolnienia = zaległości z pracy i stąd moja nieobecność...
Aczkolwiek jestem już w formie i w najbliższym czasie powracam z nowymi przepisami :)

sobota, 6 kwietnia 2013

Krem paprykowo-pomidorowy z kurczakiem

Oj długo mnie nie było... Miesiąc bez vloga to naprawdę długi czas, ale ciągle działo się coś, co uniemożliwiało mi dodawanie nowych przepisów... Ale juz jestem i mam zamiar szybko nadrobić zaległości :))
Dziś proponuję krem paprykowo- pomidorowy z podsmażonym kurczakiem. Bardzo wyrazista i przepyszna zupa, dla której można sprzątać kuchnię przez pół dnia :)


Składniki:


  • 2 puszki pomidorów bez skórki
  • 2 papryki czerwone lub słoik papryki marynowanej
  • 1 papryka zielona
  • 1 papryczka chili
  • 1 cebula
  • 2 ząbki czosnku
  • natka pietruszki
  • 1 pierś z kurczaka
  • 2 łyżki masła
  • bazylia, oregano
  • sól, pieprz




 Cebulę siekam w drobną kostkę i podsmażam z czosnkiem na maśle. 




Kiedy się zeszklą dodaję pomidory i duszę około 30 minut. Na samym początku duszenia przyprawiam oregano i bazylią.


Kiedy pomidory są już miękkie, dodaję pokrojoną w kawałki paprykę i całość duszę do miękkości. w międzyczasie kroję fileta z paseczki i podsmażam na maśle.




Miękkie warzywa w zupie miksuję (w tym miejscu gratuluję szczęśliwym posiadaczom blendera  :-)
A tak mniej więcej po tym miksowaniu wyglądała moja kuchnia i mikser :-P





Krem podaję z ciepłymi kawałeczkami kurczaka, posypany natką. Polecam z grzankami z tostera :)
Smacznego


piątek, 8 marca 2013

Moje burrito

Jedno z moich ulubionych dań kuchni meksykańskiej. Szybkie, pożywne i naprawdę smaczne. Rozgryzienie przepisu na burrito z mojej ulubionej meksykańskiej knajpki w Krakowie zajęło mi trochę czasu, ale w końcu udało mi się delikatnie zbliżyć się do ideału. tym razem użyłam gotowych placków tortilli, ale jeśli jesteście ciekawi jak samodzielnie przyrządzić te placki odsyłam do mojego przepisu domowa tortilla i papirus :)
Jako dodatek do burrito przygotowałam salsę :)

Składniki:
  • 2 filety z piersi kurczaka
  • 2 placki tortilli 
  • puszka pomidorów w zalewie
  • 1 cytryna
  • 1 cebula
  • pół cytryny 
  • 4 ząbki czosnku
  • zielona papryczka chili
  • 1 czerwona papryka
  • 1 żółta papryka
  • kolendra
  • 200 g żółtego sera
  • łyżeczka przecieru pomidorowego
  • 1 puszka kukurydzy konserwowej
  • sól, pieprz



SALSA:

Pomidory, cebulę i papryki kroję w bardzo drobną kostkę.Dwa ząbki czosnku przeciskam przez praskę. Z papryczki chili wycinam pestki i trę na maleńkich oczkach. Dodaję sok z połówki cytryny i doprawiam do smaku solą, pieprzem i kolendrą. Całość dokładnie mieszam :)





BURRITO:

Filety kroję w gruba kostkę, nacieram pieprzem i solą, Podsmażam na cebulce. Kiedy mięso jest już miękkie dodaję kukurydzę i pokrojoną w kostkę paprykę. Chwilę duszę, po czym dodaję pozostały czosnek i przecier pomidorowy. 
Placki tortilli przygotowuję zgodnie z instrukcją na opakowaniu. Na placek nakładam garść sera startego na grubych oczkach i mięsne nadzienie. Zawijam w kopertę i posypuję serem. Piekę w piekarniku nagrzanym na 160 stopni przez około 10 minut.



Gotowe burrito podaję z salsą. SMACZNEGO!!
 

 



wtorek, 19 lutego 2013

Szaszłyki :)

Szaszłyki to chyba najprostsze w przygotowaniu jedzenie na świecie :) Wystarczy kilka kawałków mięsa, trochę warzyw i dobre przyprawy, żeby wyczarować sobie w środku zimy odrobinę lata. Nie da się ukryć, że najlepsze są grillowane szaszłyki, podawane na świeżym powietrzu z jakąś lekką sałatką, ale dobre i to :)


Składniki:


  • 3 filety z piersi kurczaka
  • pół słoika suszonych pomidorów
  • ok. 15 pieczarek
  • 20 dag wędzonego boczku
  • 4 cebule
  • 3 papryki (różnokolorowe)
  • olej
  • ulubiona przyprawa do kurczaka
  • sól, pieprz                                                                                                                                                                                                                                                                                                   

 Filety dokładnie myję, wycinam tłuste części i kroję w dość grubą kostkę i doprawiam (Polecam zrobić marynatę złożoną z oleju i ulubionych przypraw- dzięki olejowi mięso nie wysuszy się w trakcie pieczenia). Cebulę kroję w ćwiartki, a papryki w duuuuuże kwadraty. Pieczarki obtaczam w bułce tartej wymieszanej z solą i pieprzem.






Nabijam warzywa i mięso na długie wykałaczki w dowolnej kolejności. Wstawiam do piekarnika nagrzanego na 180 stopni i piekę około 20-25 minut.







Podaję w pieczonymi ziemniaczkami, sosem czosnkowym i wielowarzywną lekką surówką.
SMACZNEGO :-) 




środa, 6 lutego 2013

Pulpeciki wieprzowo-wołowe z sosem azjatyckim

Pomysł na pulpeciki wziął się z praktyczności :). Po ostatnim przepisie na kurczaka w sosie słodko-kwaśnym zostało mi w lodówce pół słoika pędów bambusa i pół butelki passaty. A że nie lubię wyrzucać jedzenia postanowiłam je jakoś wykorzystać. Tak wymyśliłam sos azjatycki :)


Składniki:

  • 500 gram mięsa mielonego wieprzowo- wołowego (polecam zmielić samemu)
  • 2 łyżki mąki ziemniaczanej
  • 1 pęczek bazylii
  • 20 g masła
  • 1 cebula
  • 5 ząbków czosnku
  • 2 papryczki chili
  • 200 g passaty pomidorowej
  • 150 gram pędów bambusa
  • 2 łyżki mąki ziemniaczanej
  • pieprz cayenne
  • cynamon
  • imbir
  • kolendra
  • sól, pieprz
  • olej

 Do mięsa dodaję 2 przeciśnięte przez praskę ząbki czosnku, mąkę ziemniaczaną, posiekane bazylię i papryczki. Doprawiam solą, pieprzem, cynamonem i pieprzem cayenne. Delikatnie zwilżam dłonie olejem i formułuję pulpeciki. Obtaczam w mące ziemniaczanej. Rumienię na oleju.
 


 Mało rozgrzewam w rondelku (myślę,że świetny byłby wok, ale nie posiadam), dodaję posiekaną w kostkę cebulę, przeciśnięte przez praskę 3 ząbki czosnku i odrobinę imbiru. Całość podsmażam razem z pokrojonymi papryczkami. Po chwili dodaję passatę i pędy bambusa. duszę około 10 minut.




Do sosu dodaje pulpeciki i duszę jeszcze około 5-10 minut.



Posypuję natką i podaję z ryżem.
I nic się nie zmarnowało :)
SMACZNEGO

 


 

czwartek, 31 stycznia 2013

Kurczak w chińskiej panierce z sosem słodko-kwaśnym

Wiem,wiem, kurczak po raz kolejny... Jestem niestety wielką wielbicielką sosu słodko-kwaśnego. Zawsze korzystałam z tych słoikowych, ale jakoś przestały mnie przekonywać wszystkie glutaminiany, E-152900, regulatory kwasowości itd. Wiedziałam, że musi być sposób żeby zrobić taki sos samemu. I udało się :) Co prawda trzeba się trochę nakroić i nasiekać, ale gwarantuję, że efekty są bardzo, bardzo smaczne.

Mięsko obtoczyłam w śmiesznej , chińskiej panierce, której rozgryzienie zajęło mi naprawdę wiele czasu...

Składniki:

SOS:
  • 2 czerwone cebule
  • 2 ząbki czosnku
  • papryka żółta
  • papryka czerwona
  • papryczka chili
  • 6-7 plastrów ananasa z puszki
  • 3/4 szklanki soku z ananasa z puszki
  • marchewka
  • 200 g passaty pomidorowej
  • 150 g pędów bambusa
  • ocet winny
  • kieliszek miodu
  • ziele angielskie
  • pieprz, sól
  • natka pietruszki 
  • olej

PANIERKA:

  • 1/4 szklanki mąki pszennej
  • 4 łyżki mąki kukurydzianej
  • 1 łyżeczka proszku do pieczenia
  • 1/2 szklanki wody
  • 1/2 łyżeczki soli
  • 1 jajko
  • 1 białko
  • 1 łyżeczka przyprawy do kurczaka
i oczywiście pierś z kurczaka :)






Cebulę siekam w drobna kostkę. Podsmażam na oleju. Kiedy się zeszkli, dodaję pokrojoną w krążki marchewkę. Następnie dorzucam pokrojoną w kostkę żółtą paprykę, w słupki paprykę czerwoną i posiekane chili. Dodaję czosnek przeciśnięty przez praskę i ziele angielskie.


 
Duszę na wolnym ogniu, aż warzywa zmiękną. Ananasa kroję w kostkę (lub inne dowolne kawałki) i dodaję do warzyw. Zalewam sokiem z ananasa i dodaje pędy bambusa. Zaprawiam passatą i mocno przyprawiam solą i pieprzem


 
Piersi z kurczaka kroję w paski. Wszystkie składniki na panierkę miksuję na jednolitą masę. Kawałki kurczaka maczam w panierce, aż będą obtoczone z każdej strony i kładę na mocno rozgrzany tłuszcz. Smażę po około 3 minuty z każdej strony.




Podaję z ryżem.
SMACZNEGO :-)





niedziela, 27 stycznia 2013

Ognisty kurczak po meksykańsku

Kuchnia meksykańska jest jedną z moich ulubionych. Aromatyczna, gorąca, ostra i, co również ważne- szybka. Dziś proponuję Wam kurczaka po meksykańsku. Jeżeli nie lubicie ostrych dań, polecam dodać jedna papryczkę chili a nie, jak napisałam- dwie.

W przepisie wykorzystałam pomidory. Zrobiłam ten błąd, że wykorzystałam zwykłe, świeże pomidory. Jednak dochodzę do wniosku, że w sezonie zimowym pomidory w puszce są bardziej pomidorowe i lepiej nadają się do wszelakich dań :)


Składniki:


  • 3 piersi z kurczaka
  • 2 czerwone papryczki chilli
  • 2 papryki czerwone
  • 400 g pomidorów
  • 2 cebulki
  • 2 ząbki czosnku
  • 1/2 szklanki białego wina wytrawnego
  • 1 łyżka koncentratu pomidorowego
  • 10 g mąki pszennej
  • kilka łyżek oleju do smażenia
  • pół puszki kukurydzy
  • kilka łyżek posiekanego koperku
  • przyprawy: gałka muszkatołowa, mielone goździki, cynamon, sól, pieprz    

Piersi myję, suszę, kroje w duże kawałki, nacieram solą i pieprzem, a następnie obtaczam w mące. Smażę na oleju około 5 minut, aż się zarumieni z każdej strony. Układam w naczyniu żaroodpornym.

Cebulkę siekam w kostkę, podsmażam na oleju, dodając przeciśnięty przez praskę czosnek. Całość podsmażam, aż się zeszkli. Dodaję sparzone, obrane ze skórki i pokrojone w kostkę pomidory, paprykę i chili. Przyprawiam gałką, pieprzem i solą oraz odrobiną goździków. Zalewam winem. Duszę na wolnym ogniu około pół godziny. Pod koniec duszenia dodaje kukurydzę.




     Sosem zalewam kurczaczki i piekę w piekarniku około godzinę w temperaturze 180 stopni.




Podaję z ryżem :)
SMACZNEGO








sobota, 12 stycznia 2013

Pizzerinki


Kolejna propozycja na wykorzystanie ciasta francuskiego. Swoją drogą jest ono niezastąpione kiedy nawiedzą nas niespodziewani goście, bo tak naprawdę można dzięki niemu wyczarować miliony pysznych przekąsek. Dzisiaj proponuję coś na kształt małych pizz, z tym, że zawinięte w chrupiące ciasto

Składniki:
  •  pół kilograma pieczarek
  • 2 cebule
  • 250 gram salami
  • 250 gram sera żółtego
  • słoik papryki marynowanej
  • 2 opakowanie ciasta francuskiego      
  • olej     
  • bazylia, oregano
  • sól, pieprz       

Cebulkę  kroję w drobną kostkę i podsmażam na maśle. Kiedy się zeszkli  dodaję starte na dużych oczkach pieczarki. Duszę, aż wyparuje woda. Wrzucam paprykę pokrojoną w bardzo drobną kostkę. Całość podsmażam około 10 minut i doprawiam.

Ciasto francuskie kroję w równe kwadraty. Na każdy z nich kładę plasterek sera żółtego, plasterek salami i łyżeczkę pieczarkowego farszu. Zawijam w kopertki dokładnie sklejając brzegi.



Piekarnik nagrzewam  do 189 stopni i piekę około 30 minut, aż się zarumienią.
Smacznego!! :-)