niedziela, 30 września 2012

Serce i Rozum w kuchni czyli gotujemy razem :)

Takie oto śliczne maskotki dostaliśmy od Oli, koleżanki mojego M. Ja jestem sercem a M Rozumem :). Dlatego, kiedy zaczęłam gotować wczorajszy obiad, zaciągnęłam mojego Rozuma do pomocy :)


Wspólnie ugotowaliśmy mała wariację na temat popularnej zupy jarzynowej. Wiadomo  idzie jesień, spadek formy i trzeba się doładować energetycznym jedzeniem a wielowarzywne zupy sprawdzają się do tego idealnie :) Do naszej zupy dodaliśmy kukurydzę konserwową, więc wyszło naprawdę fajne połączenie smaków :)


SKŁADNIKI:

  • 2 marchewki
  • pietruszka
  • porcja rosołowa
  • biała część pora
  • 2 średniej wielkości ziemniaki
  • 2 nieduże cebule
  • śmietana 22%
  • puszka kukurydzy
  • 2 listki laurowe
  • kilka ziaren ziela angielskiego
  • pieprz biały, sól        


Oto Serce i Rozum:







Porcję rosołową zalewam 2 litrami wody, dodaję pokrojoną w kosteczkę marchewkę i pietruszkę, oraz pokrojonego w krążki pora. Dodaję listki i ziela i gotuję przez około 1,5 godziny







Cebulkę kroję w bardzo drobną kostkę, podsmażam i dodaję puszkę kukurydzy. Całośc podsmażam przez około 5 minut. dodaję do zupy







Chwilkę gotuję wszystko razem i zabielam śmietaną. Doprawiam białym pieprzem. To by było na tyle- SMACZNEGO :)






piątek, 28 września 2012

Domowa tortilla i PAPIRUS

Zaciekawiło mnie pojawienie się na rynku nowości od firmy Winiary. PAPIRUS to pergamin do smażenia mięsa bez dodatku tłuszczu. Po przeanalizowaniu składu i stwierdzaniu, że nie ma w nim nic, co mogło by zaszkodzić zdecydowałam się spróbować :). Tak powstała domowa tortilla :)

Składniki:

  • 2 piersi z kurczaka
  • Winiary Pomysł na...Soczystą pierś kurczaka z czosnkiem i ziołami
  • pół puszki pomidorów
  • pomidor
  • pół papryki zielonej
  • pół papryki czerwonej
  • pół cebuli
  • 2 ząbki czosnku
  • 10 dag startego żółtego sera
  • majonez
  • oregano
  • chili
  • szklanka mąki pszennej
  • 3 łyżki mąki kukurydzianej
  • 1/4 szklanki letniej wody
  • 10 dag masła



MIĘSO DO TORTILLI:

Kurczaka kroję w paski i układam na papirusie i zawijam. Papirus jest już nasączony przyprawami, więc nie trzeba już doprawiać. Smażę na patelni po pięć minut z każdej strony






A tak wygląda mięsko po upieczeniu:




SOS:

Pomidory z puszki przekładam do miseczki, dodaję pokrojone w kosteczkę papryki , pomidora i cebulę. Czosnek ścieram na tarce lub przeciskam przez praskę. Doprawiam sola, pieprzem, oregano i delikatnie chili. Mieszam.






CIASTO:

Do miski wsypuję szklankę mąki pszennej, 3 łyżki mąki kukurydzianej, masło i wlewam wodę. urabiam ciasto aż będzie elastyczne, zawijam w folię i odkładam do lodówki na 20 minut. Odkrawam po kawałku ciasta i wałkuję na grubość około 3 milimetrów. Smażę na patelni bez tłuszczu, aż się zarumienią.










Oczywiście nie udało mi się żeby były idealnie okrągłe, ale to na szczęście nie przesądza o smaku :)




Placek smaruję majonezem i sosem, posypuję delikatnie serem i nakładam mięso i ewentualnie jeszcze warzywa. Zawijam i zapiekam w piekarniku przez max. 3 minuty. GOTOWE :)










Z cyklu proste i tanie: kurczak w boczku z kapustą zasmażaną

Wyjątkowo przy tym poście nie zamieszczam zdjęć z przygotowań ponieważ miałam chwilowy brak dostępu do aparatu :(

Jestem wielką fanką mięsa z kurczaka, a że pozwala ono na dowolną ilość interpretacji postanowiłam zapiec go w boczku. Danie jest banalne w wykonaniu i tanie, a połączenie kurczaka z boczkiem daje supersmak :) Mięso jest delikatne dlatego potrzebuje zdecydowanych dodatków- ja polecam kapustę zasmażaną.

Składniki:

KURCZAK:

  • 2 piersi z kurczaka
  • 20 dag boczku wędzonego
  • przyprawa do kurczaka
  • ząbek czosnku
  • sól, pieprz
KAPUSTA ZASMAŻANA:

  • pół główki kapusty
  • 25 dag kiełbasy
  • mały przecier pomidorowy
  • liść laurowy
  • sól, pieprz
  • masło  

KURCZAK:

Piersi z kurczaka dzielę na mniejsze części, każdą z nich nacieram przyprawami i owijam plastrami boczku. Odkładam do lodówki na godzinę. Piekarnik nagrzewam do 160 stopni i piekę (bez przykrycia) przez około 20 minut.


KAPUSTA ZASMAŻANA:

Kapustę szatkuję i gotuję do miękkości w osolonej wodzie. Kiełbasę kroję w półksiężyce i podsmażam na maśle. Kiedy kapusta jest już miękka, odcedzam ją i dodaję kiełbasę. Chwilę podsmażam i dodaję przecier pomidorowy. Doprawiam do smaku. SMACZNEGO :)







Przyznaję szczerze- mam świra na punkcie dekorowania stołu. niedawno odkryłam nowy sklep ze śliczną ceramiką w Krakowie. Więcej informacji na jego temat znajdziecie tu:
A oto moje najnowsze nabytki :)





Pieczone jajka z nadzieniem pizzowym

Przepraszam za tak długą nieobecność i brak postów, ale UWAGA!! DOSTAŁAM NOWĄ PRACĘ!! W związku z tym prawie całe dwa ostatnie tygodnie przeleciały mi między palcami.


Któregoś dnia odwiedził nas przyjaciel mojego M i oczywiście trzeba była przygotować panom jakaś przekąskę. W lodówce oprócz światła tylko podstawowe produkty... Szybko dodałam dwa do dwóch i wyszło mi,że mogłabym przygotować pizzę. Plany upadły przez brak mąki... Mąkę postanowiłam zastąpić jajkami i tak powstały pieczone jajka z nadzieniem pizzowym :)


Składniki:

  • 4 jajka
  • 3 plasterki szynki
  • 3 plasterki sera żółtego
  • 10 pieczarek
  • pół cebuli
  • pomidor
  • pół papryki
  • natka pietruszki





Jajka gotuję na twardo. Zalewam zimną wodą, po około dwóch minutach odcedzam i studzę. Przekrawam na pół. Łyżeczka wydrążam żółtka i odrobinę białka.




 Cebulę, pomidora i paprykę kroję w kostkę, pieczarki trę na grubych oczkach. Podsmażam na patelni bez tłuszczu najpierw cebulkę, jeśli jest już miękka dodaję pieczarki, a po chwili paprykę i pomidora. Podsmażam na wolnym ogniu, aż składniki się połączą i będą miękkie. Dodaję żółtka.





Każde jajko zapełniam nadzieniem, posypuję pokrojonym w paseczki serem i układam na blasze.



Zapiekam w piekarniku nagrzanym do 180 stopni przez około 15 minut. Dekoruję świeżymi warzywami. Podaję z keczupem i GOTOWE :)




 Panowie o mało nie zjedli skorupek... :-)









czwartek, 13 września 2012

Domowe burgery z frytkami

TAK!! Uwielbiam fast foody. Tak wiem, że są to te okropne puste kalorie, dlatego postanowiłam zrobić jakiegoś FF w wersji domowej, czyli mniej tłusto i niezdrowo, a za to jeszcze smaczniej. 
Mój M nie lubi tego typu jedzenia, ale burgerka pochłonął naprawdę szybko... Dlatego zgłosiłam ten przepis do akcji Męska uczta na Durszlaku :-). Tym samym chcę obalić mit, że mężczyźni lubią tylko bardzo tłuste jedzenie :-). Składniki podałam przy założeniu jeden burger na osobę

Składniki:

  • 250 g mięsa mielonego indyczego
  • 3 ząbki czosnku
  • bułka tarta
  • pół pęczka szczypiorku
  • jajko
  • 2 liście sałaty lodowej
  • pomidor
  • pół ogórka szklarniowego
  • pół papryki żółtej
  • pół papryki czerwonej
  • cebula
  • 10 dag sera żółtego
  • 2 bułki
  • 3 łyżeczki majonezu
  • 2 łyżeczki jogurtu naturalnego
  • sól, pieprz
  • papryka chilli mielona
  • olej do smażenia
  • keczup
  • natka pietruszki do dekoracji




 Kotlety do burgerów
Mięso przekładam do większej miski, wbijam jajko, dodaję posiekany szczypiorek i  pół cebuli (oczywiście też pokrojonej w drobną kosteczkę) przeciśnięty przez praskę ząbek czosnku oraz około 3 łyżki bułki tartej.  Doprawiam solą, pieprzem i delikatnie chilli.. Wyrabiam na  jednolitą  masę (jeśli będzie nadal mało plastyczne, można dodać jeszcze troszkę bułki, ale z umiarem).




Formułuję kotlety mniej więcej o średnicy bułki i grubości około 1,5 centymetra. Obtaczam je w bułce 





Smażę po około 3 minuty z każdej strony aż będą rumiane. Najlepiej na patelni teflonowej, ewentualnie z odrobiną oleju.




Myję i kroję warzywa w plasterki. (Papryki w słupki)



Sos czosnkowy:
Przeciskam przez praskę 2 ząbki czosnku. Dodaję 3 łyżeczki majonezu i 2 łyżeczki jogurtu naturalnego. Doprawiam do smaku solą i pieprzem.


Bułki przekrawam na pół. Nakładam na każdą trochę sera żółtego i zapiekam w piekarniku przez około 5 minut. Smaruję od środka sosem czosnkowym i keczupem. Nakładam liść sałaty i kotleta, a później warzywa w dowolnej kolejności. Dekoruję natka pietruszki.
Podaję z frytkami z piekarnika. 
Gotowe!! Smacznego :-)










niedziela, 9 września 2012

Krokiety z kapustą i mięsem

Wiem, wiem, jeśli krokiety, to albo z kapustą i grzybami, albo z mięsem... Ale, że potrzebowałam zrobić około 12 krokietów, a nie miałam ani na tyle mięsa, ani na tyle kapusty (o grzybach nie wspominając) postanowiłam je zfuzjować i zobaczyć, co z tego wyniknie. 
Do krokietów możecie spokojnie użyć wczorajszego mięsa, na przykład z rosołu. Ja najbardziej lubię do krokietów właśnie mięso drobiowe, a że na wczorajszym rosole można zrobić barszczyk- nic się nie marnuje  :)))
Prezentowany przepis wystarczył w końcu na 15 krokietów :)
Przepis na barszczyk znajdziecie - TUTAJ.


Składniki:


  • 1/2 kilograma kwaszonej kapusty
  • 1/2 kilograma mięsa
  • 2 nieduże cebule
  • łyżka masła
  • 2 szklanki mąki
  • 2 szklanki mleka
  • bułka tarta
  • 1/2 szklanki wody mineralnej gazowanej
  • 2 jajka
  • 1 żółtko
  • 2 ziarna ziela angielskiego
  • listek laurowy
  • sól, pieprz 










Farsz do krokietów:

Kapustę i mięsko gotuję do miękkości (osobno!!). Kapustę doprawiam zielem i listkiem laurowym. Studzę, mielę. Cebulę siekam w drobną kostkę, podsmażam na maśle. Kidy będzie szklista dodaję zmielone kapustę i mięso. Doprawiam solą i pieprzem i podsmażam przez około 5 minut, często mieszając. Odstawiam do ostygnięcia.


Naleśniki:

Do miski wbijam dwa jajka i dodaję jedno żółtko. Dodaję mleka i stopniowo dosypuję mąkę. Delikatnie solę. ciasto ma mieć konsystencję lejącą, ale nie jak sama woda. Na patelnie teflonową wylewam około chochelkę ciasta. Jeśli brzegi naleśnika są lekko zarumienione przewracam na drugą stronę.








Na środek naleśnika nakładam około dużą łyżkę farszu. Zawijam dwa boki do środka, a następnie zawijam naleśnika w rulon.






Gotowe krokiety panieruję w mące, rozkłóconym jajku i bułce tartej. Smażę na głębokim tłuszczu. Podaję z barszczem. 
Szybko i smacznie :)